Zazwyczaj, kiedy opuszczaliśmy któryś z krajów, wydarzało się coś, co komplikowało wyjazd. Z Rosją było zupełnie inaczej, pozwoliła nam się opuścić, abyśmy mogli pewnego dnia powrócić. Czytaj dalej Pożegnanie Rosji
Archiwa kategorii: Azja
Czas wracać…
15/08/2015
Ça y est, dzisiaj ostatnia noc w Rosji. Koniec planowanej podróży. Ponad sześć miesięcy zleciało w oka mgnieniu. Jutro na stopa do granicy Rosji z Estonią, a potem prosto do Polski przez Estonię, Łotwę i Litwę – około 900 km. Czytaj dalej Czas wracać…
Tavan Bogd (Tawan Bogd) – Ałtaj mongolski – informacje praktyczne
Dojazd do Ałtaju Mongolskiego
Najbliższym dużym jak na Mongolię miastem jest Olgii (czasami zapis Ulgii albo Elgii (region Bayan-Olgii/ Bayan-Ulgii) oddalone o około 1600 km na zachód od Ułan Bator. Czytaj dalej Tavan Bogd (Tawan Bogd) – Ałtaj mongolski – informacje praktyczne
Ałtaj, Ałtaj, góry tysiąca pierwszych razów…
20/06/2015 – 02/07/2015
Region Bayan-Olgii tak odmienny od reszty Mongolii. Najbardziej oddalony zakątek kraju na zachód, z najwyższym szczytem Mongolii – Chüjten orgil (ponad 4000 m n.p.m.). Region leżący na granicy z Chinami i Rosją. Wszystko jest tu inne. Czytaj dalej Ałtaj, Ałtaj, góry tysiąca pierwszych razów…
48 godzin autobusem – Mongolia
16/06/2015
Jedziemy do Olgii (region Bayan-Olgii). Decydujemy się jechać do Ałtaju, w góry. W końcu po to tu przyjechaliśmy. Będzie ciężko i skomplikowanie, jeżeli chodzi o transport i same góry, bo trzeba wszystko ze sobą nosić. Nie ma raczej szansy na zdobycie jedzenia poza wodą. Czytaj dalej 48 godzin autobusem – Mongolia
Podsumowanie Chin
Dla mnie Chiny to:
– karaoke, karaoke i jeszcze raz karaoke Czytaj dalej Podsumowanie Chin
Wielki Mur Chiński
01/06/2015
Właśnie siedzimy w jednej z wież Wielkiego Muru Chińskiego. Jest 12:00. Czekamy, aż będzie troszkę chłodniej, bo straszny ukrop, a my nie mamy już wody. Wiedzieliśmy, że na murze brak dostępu do wody, więc wzięliśmy około 7 litrów na półtora dnia, ale 7 litrów przy takim gorącu nie wystarcza. Czytaj dalej Wielki Mur Chiński
Chiny : pociągiem do Pekinu
Kupno biletu nie taka prosta sprawa
Z Zhangjiajie do Pekinu daleka droga. Nie mamy już zbyt wiele czasu. Decydujemy, że pojedziemy pociągiem. Zaraz po powrocie z parku Zhangjiajie idziemy na dworzec. Stoimy w kolejce z jakieś 40 minut. Czytaj dalej Chiny : pociągiem do Pekinu
Chiny – przygodowo
18/05/2015
Dzisiaj spędziliśmy pierwszą w życiu noc pod mostem i to w dosłownym tego słowa znaczeniu, ale nie byle, jakim, ale świecącym na wszystkie kolory tęczy. Czytaj dalej Chiny – przygodowo
Chiny – Prowincja Sichuan
18 maja, a w Chinach sypie śniegiem. W prawdzie przejeżdżamy właśnie stopem przez drogę położoną na 4100 m n.p.m., ale i tak i tak, jesteśmy w szoku widząc śnieg. Dwa dni temu jechaliśmy tą samą drogą i pogoda była przepiękna. Błękitne niebo, zielone albo pustynne góry i słońce. Czytaj dalej Chiny – Prowincja Sichuan